wzbogacona o ból głowy bebe zasypia nad pasiastym kubkiem zielonej i miseczką kisielu co udaje malinowy. yam-yamy śpią. a bebe już wie dlaczego ptaki lubią latać. bo to esteci. te ptaki. latają dla widoku. np. wysp ugwieżdżonych pomarańczowymi światłami latarni i smużkami samochodowych reflektorów. jak girlandami bożonarodzeniowymi. dla takiego widoku bebe mogłaby latać choćby codziennie. tylko po lądowaniu brakuje jakoś śniegu, kominka, prezentów, herbaty z rumem i wiewiórowych ramion. dzisiaj jeszcze bebe w swej słabości zje czekoladową babeczkę, pochlipie do zdjęć, zapatrzy się w niebo przy ninie simon. a od jutra będzie inaczej. od jutra będzie bebe-pseudo-singielka. będzie marchewka, słowotwórstwo i wielki come back do fitness klubu! howk!
20 godzin temu
Post Comment
Prześlij komentarz