imogen...czyli bebe w niebie

19.10.2010
to oficjalne....a bebeluszkowi słów brakuje......bebe patrzy i się rozpływa.....

......a na zdjęciu: tak! na wyspach wszystko jest możliwe....to maraton! z okazji setnej rocznicy tego miejsca :) 524 okrążenia....

a serce mu bije jak oszalałe......dokładnie tutaj.....dokładnie 5 listopada w the royal albert hall (w jednej z najsławniejszych sal koncertowych w londynie)...będzie bardzo bebeluszkowo...będzie imogen heap....a bebe będzie najprawdziwszym vipem......w przednim pluszowym fotelu!!!!!

tymczasem bebe otula się przedsmakiem audialno.......first train home....



wizualnym...... imogen heap....goodnight and go........

 

wbrew maniakalnej logice profesjonalnej odchudzaczki.....istnieje świat nieświadom kilokalorii......jak to dobrze, że czasem bebe znajduje i do niego drzwiczki....
howk!
Post Comment
Prześlij komentarz

Auto Post Signature

Auto Post  Signature