bebe w lizbonie - meldunek w trakcie i pierwsze foty

18.06.2010
melduję, że bebeluszek żyje. jest zachwycona. wręcz zakochana. zwłaszcza w sardynkach z grilla. i ładuje słoneczne akumulatory!

pomarańczowy samolot z bebe na pokładzie raczył bezpiecznie wylądować na lotnisku miasta tramwajów. w cieniu 20 stopni. lekki wiatr. permanentny błękit nieba. mała czarna leży jak ulał. międzynarodowa publiczność naukowa okazała się sympatyczną mieszanką ludzi rozbawionych pozytywnie. bebeluszek nie został pożarty. okrutnych pytań nie było, co najwyżej pozytywne komentarze.

a teraz ze słonecznymi pozdrowieniami, dla was li i jedynie, nogi bebelowe w morzu:


a-dietetyczne tubylcze sensacje kulinarne: coś w rodzaju ciastowego loda z owocami!


oraz słonecznie naładowane bebeluszkowe uśmiechy:


p.s. do wszystkich singli: jeśli szukasz przystojnego faceta, kupuj bilet do lizbony!!! na ulicach takie tubylcze ciacha, że bebeluszek traci głowę.
2 komentarze on "bebe w lizbonie - meldunek w trakcie i pierwsze foty"
  1. Agrajaga19:03

    po tylu miesiącach stało się coś z fotkami, pokaż je jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Agrajaga
    Naprawione! dzięki za czujność!

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature