Na lumbago, biegaj nago!

3.11.2012

Wiewiór poleca alternatywę:



p.s. Siedzę! Czyli: działa!






---
Post numer 300! Że też tyle wytrwałam. Myślę, że to dobry moment na nowy cykl. Nosiłam się z tym od dawna, zatem proszę. Krotochwila tygodnia. Ku pamięci tych małych spraw, błahych czynności, niezbyt złotych myśli, z których składa się teatr zwany życiem. W obrazkach. Dla równowagi. By za rok móc wrócić i pośmiać się lub zapłakać, że było jak jest.


14 komentarzy on "Na lumbago, biegaj nago!"
  1. Bebe kochana, DOPIERO tyle! A ile przed Tobą! :) I przed nami dzięki temu.
    Krotochwilę chętnie bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozkminiam lokalne winnice.
      Pysznie jest.
      Strach się bać, co będzie jak zajrzę za miedzę ;)

      Usuń
  2. Anonimowy20:01

    Dobrze, że siedzisz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anuszko, dobrze, że siedzę i to nad czym!
      Jeszcze chwila i cię zasypię.

      Usuń
  3. Adam?21:03

    czy działa przekonasz się dopiero gdy spróbujesz wstać... po takiej dawce leku wstawaj ostrożnie

    OdpowiedzUsuń
  4. motto bombowe, a jeśli działa... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak słyszę słowo teatr zaraz myślę bebeluchowy - no nie dam Ci spokokoju ja (wiesz z czym) hihihi

    OdpowiedzUsuń
  6. Popieram tę zacną inicjatywę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z błogosławieństwem prezeski, pójdzie jak z płatka.

      Usuń
  7. siedzenie jest srebrem, a leżenie złotem :)))

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature