
Tak sobie czasem siedzimy na łące i cytujemy literaturę piękną....
Wiewiór w delegacji: od tygodnia klęczy na podłodze zamku i pędzelkiem zerówką retuszuje barokowe intarsje.
Bebe w kolizji z rzeczywistością samotnej matki pracującej: mimo to cieszy się słońcem jak dziecko sąsiadów lizakiem; odmraża zupy z mlekiem kokosowym, jeździ po autostradach 150 km/h (ale parkowanie musi jeszcze...