Sezon ogórkowy (nawet jeśli celebrowany w pracy) lubuje się w strefach wolnych od wifi, więc dzisiaj krótko:
Narodzie, czas zmienić tapetę na pulpicie i wydrukować sobie sierpień!
(to by dopiero było, gdyby miesiące niewydrukowane nieodwołanie nie miałyby miejsca, imaginujecie sobie?)
Tędy proszę! KLIK!
----
A na deser wieść od mamy Ady. Pozwólcie, że zacytuję:
"MAMY JĄ !!!! I TO TYLKO DZIĘKI WAM! ZACZYNAMY LECZENIE !!!💙 💙 💙
Dziękujemy wszystkim którzy pomogli nam zdobyć pierwsze trzy opakowania - Fundacji Pomóc Więcej, Panu Michałowi, Pani Joannie, Pani Sylwii za zaangażowanie.Pani Beacie że tak wszystko sprytnie załatwiła. Ilustratorom za Wasz upór i potężny wkład w zbiórkę. Oraz wszystkim pomagaczom :) Dzięki Wam wszystko co niemożliwe stało się możliwe!"
Bebe, Twoje kalendarze służą nie tylko Fruzi, ale też motywują mnie do... ćwiczeń. Bo Fruźka dostaje swoją kopię i ja mam swoją, taką śliczną, bielusieńką, którą aż chce się zapisać. No to zapisuje po każdym treningu :-) Jeśli masz w planach produkcję edycji 2017, to ja już stoję po nią w kolejce!
OdpowiedzUsuńCudowne wieści, że akcja daje takie piękne rezultaty!
💙 💙 💙 Dzięki Wam te wspaniałości u Ady!
UsuńOjaciejacie! Fruzia zapisuje już swoje terminy? W moim kalendarzu?! :D wow! CO za zaszczyt. Oraz tymi treningami - zaraź mnie, proszę!
Już sierpień?!
OdpowiedzUsuńZaskakuje co?! jak zima kierowców!
Usuń