
Obrazek z kolana - czas na kredki skurczył się bowiem dramatycznie.
- Habidieri! - wita nas co rano w tubylczym narzeczu szef budowy.
- Balamuri! - odkrzykuje Wiewiór nazwą popularnej miejscowości w Szkocji.
- Rozumiesz, co on do Ciebie mówi? - pytam Wiewióra konspiracyjnym szeptem.
- Nie, ale odpowiadam, żeby do rymu było.
Po kawiarni z lat trzydziestych zostały dwie lipowe komnaty...