Bebe bywa kobietą niewidzialną. Szare rajstopy w drobna białą kratkę, tweedowe szorty w kolorze bakłażana, pomidorowo czerwony płaszcz, włosy upadające już za ramiona. I nawet przedszkolak nie zwróci na nią uwagi.
Bywa też inaczej. Czarna klasyczna sukienka w białe groszki i 5 centymetrów halki wyglądających spod jej rąbka, czarne rajstopy, bateria spinek trzyma kasztanowe włosy w szachu. Staruszek kłania się w pas, mijani na ulicy panowie szepczą pospiesznie słowa aprobaty, a co odważniejsze podlotki gwiżdżą z radości, komentując jej "fajne nogi".
Klasyka wygrała z ekstrawagancją.
Bywa też inaczej. Czarna klasyczna sukienka w białe groszki i 5 centymetrów halki wyglądających spod jej rąbka, czarne rajstopy, bateria spinek trzyma kasztanowe włosy w szachu. Staruszek kłania się w pas, mijani na ulicy panowie szepczą pospiesznie słowa aprobaty, a co odważniejsze podlotki gwiżdżą z radości, komentując jej "fajne nogi".
Klasyka wygrała z ekstrawagancją.
:))) bebe, jak ty pięknie trafiasz w sedno!
OdpowiedzUsuń