Dieta odchudzająca to jedyny taki produkt na rynku, który, jeśli nie działa, powoduje, że to klient obwinia siebie a nie producenta.
Kupiła Bebe żarówkę. Wlazła na stół, wdrapała na stołek i, balansując w powietrzu, umieściła żarówkę pod sufitem. Zeszła z prowizorycznego rusztowania bez uszczerbku na zdrowiu, przełączyła kontakt. Nadal ciemno! Po kolejnej turze cyrkowych akrobacji, okazało się, że w żarówce grzechocze. Gdyby żarówka była dieta odchudzającą, Bebe z miejsca zaczęłaby monolog:
- Znowu zrobiłam coś nie tak? Jestem do niczego. Taka prosta rzecz, a ja nawet tego nie potrafię!
Żarówka dietą odchudzającą nie jest. Bebe wsiada na rower i jedzie z paragonem do budowlanego supermarketu wymienić bubel. Szkoda, że trzech lat na diecie nie da się zareklamować.
* podziękowania dla Beyond Chocolate za inspirację
Kupiła Bebe żarówkę. Wlazła na stół, wdrapała na stołek i, balansując w powietrzu, umieściła żarówkę pod sufitem. Zeszła z prowizorycznego rusztowania bez uszczerbku na zdrowiu, przełączyła kontakt. Nadal ciemno! Po kolejnej turze cyrkowych akrobacji, okazało się, że w żarówce grzechocze. Gdyby żarówka była dieta odchudzającą, Bebe z miejsca zaczęłaby monolog:
- Znowu zrobiłam coś nie tak? Jestem do niczego. Taka prosta rzecz, a ja nawet tego nie potrafię!
Żarówka dietą odchudzającą nie jest. Bebe wsiada na rower i jedzie z paragonem do budowlanego supermarketu wymienić bubel. Szkoda, że trzech lat na diecie nie da się zareklamować.
* podziękowania dla Beyond Chocolate za inspirację
oj, baaardzo szkoda, jak znajdziesz sposób to chętnie go zmałpuję ...
OdpowiedzUsuńhehe, szkoda! Ale i tak cmokam! Hania
OdpowiedzUsuńale gdyby nie ta zepsuta żarówka, to byś w domu na tyłku siedziała a tak miałaś przejażdżkę rowerową (tyle ta oto żarówka miała wspólnego z dietą)
OdpowiedzUsuńzagłosowałam na twój blog i widzę, nie na darmo, mistrzyni celnych point!!! ahora z V. (tam cie promujemy, co niektóre...)
OdpowiedzUsuń