Dowód spisku. Od MagOOmamy Mail Art w czystej postaci. |
W wigilię trzydziestych urodzin, przyszła nieoczekiwana przesyłka.Wełniana. W sercu, w głowie i na kopercie. Z drobnym makiem kaligrafowanym wnętrzem. Od MagOOmamy, z którą znamy się li i jedynie w wirtualnej rzeczywistości. Pieczęć z guzika otwierałam otrząsając niedowierzanie, że są obcy ludzie, którym się chce. I to jak! Taka kopertę dziergałabym pół życia.
"Słyszałam!... - a skąd ona wie? - Ha! Bo ja mam swoich szpiegów, to tu, to tam, i wiem, że w turkusie z czerwienią lubisz, gruszki lubisz i rajstopy szaleńczo wzorzyste, alejki z książkami dziecięcymi w każdej księgarni! ;) i zieleń majową."
Eureka!
Dwa miesiące temu Bułka młodsza, zwana siostrą Bebeluszka, zadała mi mailowo pytanie typu "od czapy":
Co jest ci najmilsze? Jaki kolor, owoc, zwierzę, myśl, rzecz....
Nie wiem jak połączyły się ich dróżki. Nie wiem co z tego wyniknie, bo MagOOmama zdradziła się z etatowym angażem listonorki. Ze zdziwienia wyjść nie mogę. I czekam na ciąg dalszy niespodziewanki!
---
W Wigilię trzydziestych urodzin Bebeluszka, Wiewiórowi wylała się złota myśl:
- Są takie dni, które pamięta się zawsze. I wiele takich, co nie. Myślisz, że zapamiętamy dzisiejszy dzień? Dzień, w którym za pierwszym razem zdałem prawo jazdy. Dzień, w którym skończyłaś pisać doktorat?
- Jeśli opiszę to na blogu, na pewno! Nie gadaj tyle i chodź tańczyć! - tego wieczoru w prywatnym koncercie w wigwamie z widokiem na Aldi zagrała Caro Emerald . Podkręcicie głośniki!
---
A dzisiaj? Dzisiaj do emerytury kolejny rok bliżej.
Pierwsze od trzech lat urodzino-imieniny spędzane w bliskości. Za oknem wiosna, za ścianą chrapanie.
Pomyśleć, że w ostatniej dekadzie dane mi było mieszkać i studiować w trzech krajach, nauczyć się biegle dwóch języków, zakochać się sześć razy, by znaleźć tego jednego tam, gdzie wzrok nie sięgał, przepłynąć 500 kilometrów kajakiem z Brodnicy do Berlina, dotknąć osobistego dna i przebiec trzy godziny bez przerwy, łapać oddech na szczytach Alp i wydychać ciepło w lizbońskich tramwajach, zamieszkać z Wiewiórem i pięćdziesięcioma Hipisami w Stumilowym Lesie, uwierzyć, że strach ma wielkie oczy i dorysować mu w końcu powieki, nieść kaganek oświaty Wyspowym Azjatom, debiutować słowotwórczo online i na papierze, napisać doktorat w języku nam obcym i wiele więcej.
Siłą dedukcji, cieszę się na kolejne dziesięciolecie!
Najpiękniejszego!
Zróbcie dzisiaj coś, co Was uszczęśliwia.
Zacznę ja: Prezenty!
Znaczek-Unikat! |
najlepszego Bebe :) oby kolejna dyszka była jeszcze lepsza :)
OdpowiedzUsuńGęsia skórka na samą myśl o tym, co może podbić minioną dekadę! Ukochy!
UsuńWszyscy jesteśmy pod wrażeniem spisanej tu dekady - życzymy kolejnych - równie emocjonujących :):)
OdpowiedzUsuńŁączę się w zaskoczeniu ;) A przecież to nie wszystko. :* w poliko!
UsuńWszystkiego dobrego Bebe :)))
OdpowiedzUsuńoby każdy kolejny rok był tak obfity, jak miniona dekada!:))
OdpowiedzUsuńnajlepszego Bebeluszku!!
ps. mój ślubny też dziś urodziny celebruje;-)
Bo się fajni ludzie rodzą w taki dzień jak dziś! Znam jeszcze jednego delikwenta, co dziś obchodzi dumne drugie urodziny ;)
Usuńdokładnie tak jest!:)) sami fajni:))
Usuńmój wprawdzie nie drugie, a osiemnaste urodziny po raz kolejny świętuje;-)
Twoje zdrowie Bebelku!
100 latek i jeszcze intensywniejszej dekady ;)
OdpowiedzUsuńCmoki jak smoki!
UsuńIch dróżki połączyłaś Ty, moja ukochana Siostro...
OdpowiedzUsuńTeraz jesteśmy nareszcie w jednym przedziale wiekowym :). Jeszcze raz ściskam tam gdzie lubisz najbardziej i świeczki Ci 3 zapalam.
Podejrzewam Was jednak o spisek ;)
UsuńUkochy! Przytupy! Swawole!
fffgcybu87oooyo[lluuuuchcncjclvvvvvvvrrsashhhgggfyyrwtrtte5
OdpowiedzUsuń- zyczy Dyniutka.
A kaczka z Norweskim sie przylaczaja.
[Wygladaj Listonosza!]
:* Listonosz z zadyszką!
Usuńnajlepsze najlepszości, Bebe! fajnie, że nasze dróżki się skrzyżowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie! W swej sklerozie nawet nie pamiętam kto na kogo pierwszy wpadł ;)
UsuńRównie intensywnego następnego tego z dziesiątką ... i niespodziewajek tak uroczych - moc !
OdpowiedzUsuńuściski urodzinowe ślę :)
:* "obyś miał ciekawe życie" - to podobno chińskie przekleństwo. Nie narzekam.
UsuńNajlepszego, kochana! Kolejnych spełnionych marzeń :).
OdpowiedzUsuńKoperta cudna :).
Prawda? Mag00mama na królową szydełka! W życiu bym takiej (prostej) nie wydziergała.
Usuńtrzydzieści ścisków, trzydzieści buziaków, trzydzieści ukochów, trzydzieści kciuków za następne dziesięciolecie, trzydzieści łez - co byś ty już nie musiała w razie niemca, trzydziestu słonecznych promieni, trzydziestu nut dla ucha najmilszych i czego jeszcze sobie zażyczysz pomnożone przez trzydzieści razy trzydzieści i do trzydziestej pętgi!!!!!
OdpowiedzUsuńNiespełna trzydziestoletnia czekolada.
Ps. Ciekawe czy z czekoladą jest też tak jak z winem...
Z Czeko zdecydowanie jest jak z winem :D
UsuńIm dłużej razem, tym lepiej! Sprawdzone empirycznie!
Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego Bebe.
OdpowiedzUsuńPięknie to podsumowałaś :)
basiaaak z V.
;) Podsumowanie dla mnie, co bym z niewdzięczności nie sczezła doszczętnie. Buzi!
Usuńojeżu. mnie 30 czeka za rok, a w ciągu całego życia nie zrobiłam tyle, co Ty. i pewnie nie zrobię.
OdpowiedzUsuńżyczę równie owocnej całej reszty. i żeby ta reszta była baaardzo długa
Jakiez wy wszystkie mlode jestescie!
UsuńLejdi, zacznij spisywać, możesz się zdziwić ;)
UsuńA Kaczka też nie stara!
Wszystkiego urodzinowego, kolorowy Bebeluszku z pierwszorzędnym oprzyrządowaniem altruistycznym. W imieniu świata wyjeżdżam z goździkiem i rajstopami. Wiesz. Za wszystkie Twoje robótki ręczne. Bo przecież najpierw poznawałam kręgi na wodzie, które ładnie i równo rozchodziły się od Twojej dobrej energii po ludziach, których znam. No i wiesz - uśmiech wielki. Czytam Cię z wielką radością. I robię się od tego lepsza, a to niemała sztuka.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że tam gdzieś jesteś i tak ładnie, ciepło opalizujesz, rezonujesz i nawiązujesz na nitkę. Bardzo dobre życzenia odrobinę tylko pourodzinowe :-).
Wzruszenie klawiaturę mi zalało....a rajstopy wielbię!
UsuńAlles Gute Bebe! A prezent no boski, strasznie zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńViel Glück und Viel Saegen!
UsuńStudentka ożyła! :) Ukochuję mocno!
Tysiące buziaków dla mojej Bebe :*
OdpowiedzUsuń:* wzajemnie!
UsuńBeb? Czyli, że i Ty 30 w ten weekend? No nie mów, że żeś mą arcybliską urodzinową sąsiadką?
OdpowiedzUsuńAnusz z soboty.
A jak! Najpluszowszego zatem! Bebe z piątku ;)
UsuńDołączam się do serdeczności w życzeniach ( od blogowych sąsiadek z góry :o), dobrego dnia Słoneczna Bebe. Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuń;) Tyle słońca w całym Czarnym Lesie, że chyba zacznę Wam wysyłać w paczkach. Buzi!
UsuńSto lat i dzień dłużej w szczęściu i zdrowiu życzy paczucha co ma prawie 30 razy 2
OdpowiedzUsuńPaczuszko! Twoja lista byłaby imponująca! Uściski!
UsuńDorzucę się z życzeniami, Smarkulo, bo i ja w zeszły piątek świętowałam, acz inaczej.
OdpowiedzUsuńOby następne 30 lat było 30 razy lepsze:D
Inaczej??? Ukochuję na każdą okoliczność i buziaki z dubeltówki dorzucam gratis!
Usuń